cierpliwie czekamy

On sam, i to w lesie, taszczy na sobie akordeon, będzie grał, będzie popijał wino i z nostalgią wypatrywał Jej.

Bukiet gotowy, stół wykreowany, outfit weselny leży na nim jak marzenie.
Wszystko gotowe.
Czeka, cierpliwie czeka.
A Jej nie ma.
Otwiera wino, rwie bochen chleba, macza w oliwie, co chwilę spogląda, może to Ona, to odgłosy lasu.
Zaczyna grać.
Akordeon, porządny weselny instrument, zawsze mu się kojarzył z weseliskiem.
Dźwięki się sączą, wino leje… nie ma jej.
Melancholia w oczach, nostalgia we włosach, podniecenie spotkaniem w nutach.
Ale czeka, cierpliwie…
I tak wykreowana historia mogłaby się toczyć dalej.
Nasz Pan Młody pewnie by się upił do czasu, kiedy Ona by się zjawiła.
Nici byłyby z wesela.
Pewnie zwinął instrument, włożył kawałek chleba do kieszeni, resztki wina do ręki i wrócił do domu.
Kiedy w marcu wydarzyło się to co się wydarzyło, zastanawiałam się, jak przekuć to czekanie w coś mobilizującego.
Pomyślałam o sesji ślubnej w lesie.
Sesji z uczuciem portugalskiego saudade.
Tęsknoty, czekania, cierpliwie i w pokorze na to, kiedy coś minie, kiedy nadejdzie nowe.
Miałam przed oczami mężczyznę, siedzącego z źdźbłem trawy w ustach, spoglądającego nostalgicznie w korony drzew, próbującego wydobyć takty z instrumentu, i czekającego. 
Wiedziałam, że musi to być sam Pan Młody, sesja musi być surowa, męska ale soczysta w dekoracje i symbole.
Akordeon jest instrumentem, który zawsze kojarzył mi się z ludycznością, z wiejskimi plenerowymi weselami, jest też dla mnie instrumentem o niezwykle męskiej sile. 
Wiedziałam, że musi być On sam. Czekający Pan Młody wzbudza w odbiorcach uczucia empatii.
Przeżywamy z nim to czekanie, On czeka, zazwyczaj Ona czeka, jest to sytuacja niecodzienna.
Tak samo niecodzienna, jak czekanie na wesela.
Musiał być chleb, koniecznie. 
Chleb w symbolice weselnej odgrywa bardzo istotną rolę, stanowi ważny element uroczystości. Symbolizuje mądrość, gościnność, płodność. Chleb ma dużo pierwiastka męskiego.
Innej scenerii niż środek lasu sobie nie wyobrażałam. Energia drzew i przyrody wpływa kojąco. Tego natenczas potrzebowałam.
Tego dalej wszyscy potrzebujemy. 
Las również jako metafora wesel w plenerze, które kocham i które w tym roku będą chyba rozrywane!
Myśląc o tym wszystkim, chciałam też żeby ta sesja była bardzo intymna i spersonalizowana.
Chleb, wszyscy zaczęliśmy piec chleby.
Nagle przyszedł mi do głowy pomysł mojej Pary Młodej, która cierpliwie czeka na swoje wesele 1 sierpnia.
Czeka i piecze.
Zgodzili się od razu, podekscytowani pomysłem.
Zastanawiałam się również, jak przekuć symbol czekania w materię.
Scrollując fb natrafiłam na zdjęcie kamieni z nadrukowanym napisem „czekam cierpliwie”- własnie!
Wiedziałam już, że to jest to!
Kamienie z energią zen, które wyszły spod rąk artystki, którą zawsze chciałam poznać osobiście. 
Zgodziła się od razu, podekscytowana pomysłem.
Stół, miejsce gdzie rodzi się więź.
Musiał być stołem – symbolem.
Stare drzwi nadawały się idealnie, symbol otwierania się na nowe.
Natomiast kwestia tego, kto przekuje to, co mam w głowie, w klisze fotograficzną, była rzeczą oczywistą.
To fotografka o tak głębokiej wrażliwości i pokładach estetycznych, której las i natura są drugim domem.
Wystarczyło klika minut opowiadania o sesji, by weszła w nią… Asia.
Jej klisza zgodziła się od razu, podekscytowana pomysłem.
Pozostała sprawa najtrudniejsza.
Wybór modela do sesji.
Wspólnie z Joasią ustaliłyśmy cechy, których szukamy i zabrałyśmy się do szukania odpowiedniego Pana Młodego.
Znalazłyśmy!
Z tak wyrazistą urodą, niecodzienną i niesztampową, sesja nabrała dodatkowo charakteru skandynawskiego, owianego tajemnicą czekania…
Garnitur? Nie, to klimat naturalności, swobody. 
Outfit uszyty przez artystkę w niecałą dobę przerósł wszelkie oczekiwania kostiumowe!
A teraz… Własnie TERAZ efekt cierpliwego czekania dajemy Wam w prezencie.
Dajemy Wam klimat nakrytego stołu, gdzie melon z granatem zabiorą Was w plany podróży poślubnych do egzotycznych krajów.
Gdzie skórka chleba przypomni Wam o domu, ogrodzie, sadzie, w którym urządzicie Wasze wesela.
Dajemy Wam klimat magicznej sesji w kolorach ziemi…  

                                                                                                            Małgosia Kyrcz
Projekt Nakryty Stół
 

model: Szymon Tomecki 

akordeon: Życzliwy przyjaciel 

outfit projekt i wykonanie: Asia fotograf